W reakcji na wydarzenia na świecie i mając na uwadze pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa w naszej części Europy, w 2014 roku dokonaliśmy doraźnej analizy Planu Modernizacji Technicznej, w wyniku której potwierdziliśmy słuszność przyjętych kierunków modernizacji – mówi Czesław Mroczek, sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej
W perspektywie 2013–2022 przyjęto wydatki na modernizację polskiej armii o wartości 130 mld zł. Czy dziś ta zaplanowana wartość cały czas wydaje się racjonalna i adekwatna do potrzeb oraz możliwości?
– Przyjęty plan modernizacji technicznej obejmuje 14 programów operacyjnych mających za zadanie zwiększanie zdolności naszych sił zbrojnych. Wartość planu wynika z prognoz wielkości PKB w latach obejmujących jego realizację. Pod te środki przygotowaliśmy wykaz najpilniejszych zadań modernizacyjnych w obszarach, w których wymiana sprzętu lub jego modernizacja jest najbardziej potrzebna.
W reakcji na wydarzenia na świecie i mając na uwadze pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa w naszej części Europy, w 2014 roku dokonaliśmy doraźnej analizy Planu Modernizacji Technicznej, w wyniku której potwierdziliśmy słuszność przyjętych kierunków modernizacji.
Najważniejsze jest dla nas budowanie zdolności w zakresie obrony powietrznej i przeciwrakietowej, czego wyrazem są postępowania na przeciwlotnicze zestawy rakietowe bardzo krótkiego, krótkiego i średniego zasięgu. Jednakże przyspieszyliśmy projekty zwiększające nasz potencjał odstraszania. Zwiększamy możliwości rażenia naszego uzbrojenia z kilku i kilkunastu kilometrów do kilkuset kilometrów. Podpisaliśmy umowę na pozyskanie taktycznych pocisków dalekiego zasięgu powietrze–ziemia JASSM, zakupiliśmy wyposażenie dla drugiego nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego w oparciu o pociski NSM, podjęliśmy decyzję o zakupie okrętów podwodnych nowego typu wraz z pociskami manewrującymi, a także jesteśmy bliscy rozstrzygnięcia w zakresie pozyskania bezzałogowych systemów rozpoznawczych i rozpoznawczo-uderzeniowych. Zawansowane są również prace zmierzające do pozyskania śmigłowców uderzeniowych w programie Kruk.
Jakie znaczenie dla planów strategicznych związanych z obronnością ma wzrost wydatków wojskowych o 0,05 proc. PKB i jak zwiększenie tej puli wpłynie na plany budżetowe w sektorze obrony narodowej?
– Podpisanie przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego zmiany ustawy o przebudowie i modernizacji oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej zapewni od przyszłego roku wzrost wydatków na obronę narodową do poziomu 2 proc. PKB. Jest to przede wszystkim wypełnienie postanowień wynikających ze szczytu NATO w Newport w 2014 roku, które pokazuje wysiłek Polski i odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa własnego państwa i gotowość do solidnego wypełniania zobowiązań sojuszniczych. Dodatkowe środki zostaną przeznaczone głównie na modernizację sił zbrojnych.
Jak Polska Grupa Zbrojeniowa spełnia pokładane w niej nadzieje i wpisuje się w założenia programu inwestycyjnego dedykowanego modernizacji Sił Zbrojnych?
– Modernizacja techniczna Sił Zbrojnych RP ma na celu nie tylko wyposażenie armii w nowoczesne i zaawansowane systemy walki czy sprzęt wojskowy, lecz także stworzenie ogromnej szansy rozwoju dla polskiego przemysłu i nauki. Krajowy przemysł skupiony w Polskiej Grupie Zbrojeniowej będzie mógł odegrać poważną rolę w ambitnym programie modernizacji technicznej – większą niż gdyby dalej pozostawał rozdrobniony. Polski przemysł będzie dostawcą własnych produktów oraz partnerem dla podmiotów zagranicznych w dostawie systemów uzbrojenia, których w Polsce nie posiadamy. W tych dwóch aspektach widzę rolę PGZ w realizacji Planu Modernizacji Technicznej.
Nasze firmy zajmują się już opracowaniem systemu wyposażenia indywidualnego żołnierzy Tytan, dostarczą dla sił zbrojnych bezzałogowe samoloty rozpoznawcze, artylerię rakietową oraz lufową na podwoziu gąsienicowym i kołowym, jak również systemy obrony powietrznej. Poziom ich zaangażowania zawsze będzie zależny od jakości dostarczanych produktów. Musimy pamiętać o najważniejszym celu modernizacji, czyli budowaniu zdolności poprzez dostarczanie najlepszego sprzętu naszym żołnierzom.
Czy programy realizowane w ramach offsetu nie są hamulcem dla rozwoju polskiego sektora obronnego i potencjału naukowego w zakresie opracowywania nowych rozwiązań, które miałyby szansę na wdrożenie?
– Od stycznia 2015 roku obowiązuje już znowelizowana ustawa offsetowa. Głównym jej zamysłem jest budowanie zdolności w zakresie technologii oraz know-how, którego w Polsce nie posiadamy, a które z punktu widzenia pozyskiwanego sprzętu będzie niezbędne do jego utrzymania w całym cyklu życia sprzętu lub uzbrojenia. Technologie offsetowe trafią oczywiście do polskiego przemysłu i będą zwiększać jego potencjał. Nie dostrzegam tutaj hamulców, a bardziej impulsy rozwojowe.
Rozmawiała Magdalena Szczygielska
Tagi: Czesław Mroczek, Ministerstwo Obrony Narodowej, MON, offset, PGZ, plan modernizacji, plan modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP, Polska Grupa Zbrojeniowa
Dodaj komentarz