Mobbing to poważny problem, który wciąż funkcjonuje w polskich firmach, mimo rosnącej świadomości społecznej i licznych kampanii edukacyjnych. Jednak dane nie pozostawiają złudzeń – Polacy nadal niezbyt chętnie zgłaszają mobbing oficjalnie. Eksperci są zaskoczeni najnowszymi statystykami, które pokazują, że liczba skarg do Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) spadła o blisko 21% w porównaniu do ubiegłego roku.
Jak wynika z danych przekazanych przez Główny Inspektorat Pracy (GIP) PIP, w pierwszym kwartale 2024 roku wpłynęło jedynie 255 skarg na działania mobbingowe. To o 20,8% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków stwierdzono 322. Co więcej, Państwowa Inspekcja Pracy podjęła również 231 czynności kontrolnych, o 21,7% mniej niż rok wcześniej, kiedy było ich 295. Te liczby mogą sugerować zmniejszenie się skali problemu, ale rzeczywistość może być zupełnie inna.
Eksperci zgodnie twierdzą, że liczby te w żaden sposób nie oddają faktycznej skali zjawiska mobbingu w polskich firmach. – Spadek liczby zgłoszeń o 20,8% może wynikać z tak różnych czynników, jak poprawa kultury organizacyjnej w firmach czy lepsze procedury zapobiegania mobbingowi. Niestety, ale powodem mogą być również obawy pracowników przed zgłaszaniem takich przypadków – mówi Iwona Szmitkowska, pełnomocnik zarządu organizacji Pracodawcy RP ds. rynku pracy. Podobnie uważa adwokat Bartłomiej Raczkowski, który zauważa, że PIP nie jest organem, do którego takie roszczenia się zgłasza. – Zgłoszenia do Państwowej Inspekcji Pracy traktuje się jako działania uboczne osób, które nie są zdecydowane na sądowne dochodzenie roszczeń – komentuje mec. Raczkowski.
Psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl wskazuje, że narastają obawy dotyczące składania skarg, szczególnie w niepewnych warunkach rynkowych. – Problem mobbingu może maleć, jeśli działania prewencyjne i wzrost świadomości wśród pracodawców przynoszą efekty. Narastają obawy dotyczące składania skarg, szczególnie w niepewnych warunkach rynkowych, gdy pracownicy mogą bać się utraty pracy – stwierdza Murgrabia. Ekspert podkreśla, że praca zdalna i hybrydowa może również wpływać na liczbę zgłoszeń, jako że pracownicy mają mniej bezpośrednich interakcji.
Zdaniem Iwony Szmitkowskiej, po wprowadzeniu ustawy o sygnalistach można spodziewać się wzrostu liczby zgłoszeń mobbingu. – Liczba czynności kontrolnych może również wzrosnąć, aby odpowiedzieć na liczbę zgłoszeń. Kluczowe czynniki to efektywność wdrożenia ustawy, poziom zaufania pracowników do systemu zgłaszania oraz kultura organizacyjna w firmach – wylicza Szmitkowska. Adw. Bartłomiej Raczkowski dodaje, że osoby zgłaszające niewłaściwe zachowania w firmie będą miały szczególną ochronę prawną. – Nawet jeżeli ustawa o ochronie sygnalistów nie obejmie zgłoszeń dot. prawa pracy, to i tak odwet przeciwko zgłaszającym takie sytuacje jest nielegalny.
Ekspertka ds. budowania kultury pracy, Aleksandra Romel-Domarecka, zauważa, że część skarg może dotyczyć zachowań, które nie spełniają prawnych kryteriów mobbingu. – Pracownicy mogą błędnie interpretować pewne działania przełożonych. Często granica, czy jakieś działanie jest nadużyciem czy nie, jest bardzo cienka – wyjaśnia Romel-Domarecka. Jednak pocieszające jest to, że młodzi pracownicy wprowadzają na rynek pracy nowe standardy i są najbardziej świadomi tego, jak należy ich traktować.
Mobbing w miejscu pracy to zjawisko, które wciąż budzi wiele kontrowersji i obaw. Chociaż dane pokazują spadek liczby zgłoszeń, eksperci przekonują, że problem wcale nie znika. Wręcz przeciwnie, pracownicy wciąż boją się zgłaszać nieprawidłowości, co może zniekształcać obraz rzeczywistej skali zjawiska. Nowe przepisy dotyczące ochrony sygnalistów mogą przynieść pozytywne zmiany, ale ich skuteczność zależy od wielu czynników, w tym od kultury organizacyjnej i poziomu zaufania pracowników.
Świadomość pracowników rośnie, a wraz z nią możliwość, że w przyszłości więcej osób zdecyduje się na zgłaszanie mobbingu. Jednak na ten moment wciąż istnieje wiele barier, które powstrzymują pracowników przed podejmowaniem działań. To zadanie dla nas wszystkich – pracowników, pracodawców, prawników i psychologów – aby stworzyć środowisko pracy, w którym każdy czuje się bezpiecznie i szanowany.
Tylko wtedy będziemy mogli mówić o rzeczywistej zmianie i walka z mobbingiem będzie skuteczna. Warto pamiętać, że nie ma miejsca na dyskryminację czy przemoc w miejscu pracy – to kwestia nas wszystkich, aby zapewnić sobie i innym godne warunki pracy. Dlatego nie wahajmy się zgłaszać nieprawidłowości i wspierać osób, które doświadczają mobbingu
Jeżeli masz doświadczenia związane z mobbingiem w miejscu pracy, podziel się nimi w komentarzach lub skontaktuj się z nami bezpośrednio. Twoje doświadczenia mogą pomóc innym w podobnych sytuacjach i przyczynić się do poprawy warunków pracy w polskich firmach. Razem możemy walczyć z mobbingiem i tworzyć bardziej przyjazne środowisko
Źródło.: MondayNews
Wygrałam sprawę o mobbing z Ministerstwem Zdrowia
Tagi: praca, prawo, Społeczeństwo
Dodaj komentarz