Dlaczego nadal nie nosimy odblasków?
Opublikowano: 10 kwietnia 2017

Ustawowy obowiązek noszenia odblasków po zmroku i poza terenem zabudowanym wzbudził wiele kontrowersji. Rozgorzały dyskusje na temat tego, czy to rzeczywiście przepis konieczny i jaki tak naprawdę cel niesie ze sobą.

Wielu uważa, że związane są z tym pewne korzyści finansowe, a dokładniej rzecz ujmując: kolejna fala mandatów wystawianych przez policję. Spróbujmy jednak zastanowić się nad tym, dlaczego w ogóle powstała potrzeba takiej regulacji i dlaczego nadal nie nosimy odblasków, mimo że w wielu sytuacjach są one konieczne?

Piesi najmniej chronionymi uczestnikami ruchu

Policyjne statystyki nie kłamią. Ponad 35% ofiar wypadków, do których dochodzi na drogach, stanowią właśnie piesi. Są tym samym najmniej chronionymi uczestnikami ruchu drogowego. Jak wynika z przeprowadzonych dotychczas badań, zagrożenie pieszych na polskich drogach jest kilkakrotnie wyższe niż w innych krajach. Co roku około 16 tysięcy pieszych ulega wypadkom na drodze. Spośród nich około 2 tysiące osób umiera, a ponad 15 tysięcy poszkodowanych odnosi ciężkie obrażenia ciała. Piesi wychodzą zazwyczaj z założenia, że skoro widzą nadjeżdżający z naprzeciwka samochód, to jego kierowca również jest w stanie ich dostrzec. Nic bardziej mylnego.

Po zmroku i poza terenem zabudowanym

Do wypadków dochodzi najczęściej właśnie po zmroku,  a także poza terenem zabudowanym. Najmniejsza widoczność jest oczywiście w ciemnościach, kiedy pieszy porusza się po nieoświetlonym poboczu, na dodatek w ciemnym ubraniu i bez niezbędnego wyposażenia, jakim są odblaski. Kierowcy nie są w stanie dostrzec pieszego także w dzień, zwłaszcza podczas zmniejszonej przejrzystości powietrza, kiedy pada deszcz lub śnieg, a także gdy jest mgła i na dworze zaczyna się robić szaro.

Po zmroku, na nieoświetlonej drodze, kierowcy widzą przede wszystkim światła samochodów nadjeżdżających z naprzeciwka, a także białe linie wymalowane na jezdni. Sylwetki pieszych są w stanie dostrzec dopiero z odległości 20-30 metrów, a to często jest już niestety za późno. Należy ponadto pamiętać o tym, że poza terenem zabudowanym samochody osiągają najczęściej prędkość powyżej 90 km/h, zwłaszcza wieczorem i w nocy, kiedy drogi są puste. Piesi nieposiadający odblasków są wtedy niewidoczni.

Elementy odblaskowe, które odbijają światła samochodów, sprawiają, że kierowcy są w stanie dostrzec pieszych już z odległości 130-150 metrów. To argument najbardziej przemawiający za tym, żeby nosić kamizelki odblaskowe. Przepisy wydają się być w takim razie jak najbardziej słuszne. Nie ma oczywiście nakazu zakładania wyłącznie kamizelek. Można postawić na alternatywne rozwiązanie, jakim jest opaska odblaskowa, noszona na ręce lub też na nodze. Warto zaopatrzyć się także w specjalne odblaski na rower, zwłaszcza jeśli poruszamy się po mniej oznaczonych i bardziej niebezpiecznych drogach.

Dlaczego nie chcemy nosić odblasków?

Fala krytyki na temat wprowadzonego obowiązku noszenia odblasków spadła na rządzących również ze strony znanych publicystów. Wielu internautów postanowiło wyrazić swoją negatywną opinię na ten temat.

Pozostaje zastanowić się nad tym, dlaczego ostro krytykujemy tę regulację i skąd niechęć do noszenia odblasków, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi nasze życie? Przeciwnicy ustawy uważają, że każdy obywatel powinien sam dbać o swoje bezpieczeństwo i żadna regulacja nie powinna go do tego zmuszać.

Warto jednak zauważyć, jeśli nie nosimy odblasków, narażamy na niebiezpieczeństwo nie tylko siebie, ale także innych uczestników ruchu drogowego – na przykład kierowców, którzy na nasz widok mogą w ostatniej chwili gwałtownie skręcić i zjechać z drogi lub zderzyć się z innym samochodem.

Tak czy inaczej – zastanówmy się przede wszystkim nad tym, czy rzeczywiście sami dbamy o swoje bezpieczeństwo w należyty sposób. Z przytoczonych na samym początku statystyk wynika niestety zupełnie co innego.

Niepokojący jest fakt, że najzwyczajniej w świecie wstydzimy się nosić odblaski dla pieszych. O ile nie odstraszają nas kamizelki odblaskowe dla dzieci i głośno wyrażamy swoją aprobatę akurat w tej kwestii, o tyle jako osoby dorosłe mamy już problem z założeniem takiej odzieży. Tymczasem problem ten można rozwiązać łatwo i szybko. Wystarczą przecież inne elementy odblaskowe, które łatwo ze sobą nosić. Doskonałym tego przykładem jest na przykład opaska odblaskowa – wyjaśnia Aneta Niciak z firmy Platforma Odblaskowa.