logo
logo
logo
logo

Problematyczne zatory płatnicze
Opublikowano: 20 lutego 2016

zatory platniczePrzeciętna kwota przeterminowanych o ponad 60 dni należności wynosi 41,6 tys. zł. Opóźnienia w płatnościach w największym stopniu dotyczą mikroprzedsiębiorstw oraz firm działających w branży budowlanej i produkcyjnej.

48 proc. przedsiębiorstw w Polsce ma trudności z terminowym odzyskiwaniem należności od klientów. W największym stopniu problem ten dotyczy mikrofirm, czyli przedsiębiorstw zatrudniających maksymalnie 9 pracowników. W przypadku najmniejszych firm z zatorami płatniczymi, zgodnie z terminem płaconych jest 51 proc. należności, natomiast w przypadku firm bez zatorów odsetek ten sięga 82 procent. Dla porównania, w sektorze średnich przedsiębiorstw (od 50 do 249 pracowników), w którym sytuacja wygląda najlepiej, te wartości kształtują się odpowiednio na poziomie 66 proc. i 92 procent.

Utrudniony rozwój

Opóźnienia w płatnościach są jedną z najpoważniejszych przeszkód w prowadzeniu działalności gospodarczej, ponieważ często skutkują pojawieniem się problemów z utrzymaniem płynności finansowej. Zmaga się z nimi 45 proc. firm z zatorami i jedna czwarta przedsiębiorstw, których nie dotyczy kwestia nieterminowego regulowania zobowiązań przez kontrahentów. Utrata płynności finansowej to jednak nie jedyne następstwo opóźnień w płatnościach.

Z powodu zatorów płatniczych firmy tracą też przychody, ograniczają rozwój i zatrudnienie, a także ponoszą dodatkowe koszty finansowania. Poprawiająca się koniunktura gospodarcza nie zawsze jest w stanie zrekompensować to przedsiębiorcom. Tym bardziej, że na tle lepszej sytuacji gospodarczej widoczna jest ostra konkurencja, obniżka marż i presja wzrostu płac. Firmy, aby tyle samo zarobić, muszą podejmować więcej zleceń. Rozpoczynanie licznych aktywności przy obciążeniu zatorami płatniczymi potrafi znacząco podwyższyć ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej, nawet w sprzyjających warunkach gospodarczych – mówi Mariusz Hildebrand.

Przeciętna zaległość kontrahentów, na którą firmy czekają ponad 60 dni, to kwota w wysokości 41,6 tys. zł. Jej poziom zależy jednak od wielkości przedsiębiorstwa – im większa firma, tym większa suma przeterminowanych należności. W mikrofirmach oczekuje się przeciętnie na ponad 35 tys. zł, w małych firmach na ponad 50 tys. zł, a w firmach średnich na blisko 90 tys. zł. W podziale na branże zdecydowanie najwięcej pieniędzy nie wpływa na czas do firm budowlanych  67,4 tys. zł, podczas gdy w pozostałych prezentowanych branżach (produkcja, handel i usługi) jest to kwota pomiędzy 37,3 tys. zł a 40,1 tys. zł. Jak jednak deklarują przedstawiciele firm budowlanych, problemy z opóźnieniami w uzyskiwaniu płatności mają głównie charakter cykliczny, czyli są powiązane z koniunkturą gospodarczą, natomiast w handlu i produkcji jest to przeważnie stały element rzeczywistości.

Poza opóźnianiem płatności firmy doświadczają też innych praktyk, których celem jest przesunięcie w czasie lub zmniejszenie koniecznej należności. Przedsiębiorcy otrzymują m.in. propozycje spłaty należności w ratach, proponuje im się również wystawienie faktury w późniejszym terminie czy stawia ultimatum: „zapłacę na czas, ale niższą sumę”. Wiele firm za element gry na czas postrzega też reklamacje, czyli podnoszenie przez odbiorcę zarzutu nienależytego wykonania usługi, rezygnację z części zamówienia, a także zwrot towaru.

 Profilaktyka

Choć większość badanych firm (67 proc.) nie wie, dlaczego ich kontrahenci płacą im z opóźnieniem, to 58 proc. przedsiębiorstw z zatorami płatniczymi podejmuje działania prewencyjne, w celu ich uniknięcia. Na taki krok w przeważającej mierze decydują się jednak większe firmy. Podejmowanie tego typu działań deklaruje niemal trzy czwarte średnich przedsiębiorstw i tylko nieco ponad połowa mikrofirm. Choć zaległe płatności od kontrahentów najbardziej dają się we znaki właśnie mikrofirmom, to jednocześnie robią one najmniej, aby do nich nie dopuścić. Mikrofirmy są też najmniej aktywne w odzyskiwaniu należności, gdy zatory już się pojawią. Działania w tym celu podejmuje 63 proc. mikrofirm wobec 90 proc. przedsiębiorstw małych i średnich.

 

Tagi: , , , ,

Udostępnij ten post:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Powiązane treści

terminal płatniczy w telefonie

Zalety terminali płatniczych w telefonie...

Od 1 styczna 2022 roku na przedsiębiorcach ciąży obowiązek posiadania...

Prosta recepta na zadłużenia przedsiębiorstw...

[caption id="attachment_35987" align="alignleft" width="425"]...
Dostawcy szpitali narzekają

Dostawcy szpitali narzekają...

Szpitale odwlekają płatności nawet o dwa miesiące, co – sz...

Polacy zbankrutowali z kredytami na miliard z...

Niemal 1 miliard złotych, tylk...