Podczas stosowania ogrzewania za pomocą pieca gazowego, często zapomina się, że urządzenie to, pomimo tego, iż po podłączeniu funkcjonuje niemalże automatycznie, może być zagrożeniem dla nas i naszych najbliższych, jeżeli nie będzie ono na bieżąco monitorowane, pod względem bezpieczeństwa jego pracy.
Często mówi się o tym, jak to czad zabija, ale rzadziej można już spotkać wartościowe informacje na temat tego, w jaki sposób sprawdzać swoje urządzenia grzewcze, aby mieć pewność, że nie dojdzie do jego uwalniania się.
Przede wszystkim, ważne jest, aby posiadać w domu piec gazowy, na bieżąco sprawdzany przez serwisanta. Można znaleźć wiele autoryzowanych serwisów w google. Ważna tez może okazać się wymiana urządzenia, jeżeli to posiadane przez na jest już bardzo stare. Nowoczesne piece i kotły gazowe, są znacznie bezpieczniejsze, pod tym względem, niż te, które były montowane w domach 15-20 lat temu.
Według statystyk, co roku kilkadziesiąt osób zostaje ofiarą śmiertelną zatrucia tlenkiem węgla. Sam czas powstaje w wypadku, kiedy paliwo gazowe, (ale nie tylko, tyczy się to także innych metod ogrzewania i podgrzewania wody), podczas procesu spalania ma ograniczony dostęp powietrza. Wtedy też następuje niepełne spalanie, a podczas tego procesu uwalnia się właśnie śmiertelnie trujący czad. Takie sytuacje powstają głównie w wyniku dużego zanieczyszczenia i braku serwisowania części pieca gazowego, jak i w momencie słabego ciągu kominowego.
W przeciwieństwie do gazu, czad jest niewyczuwalny przez człowieka, a potrafi zabić w bardzo szybkim tempie. Gdy w pomieszczeniu stężenie czadu oscyluje w granicach 70%, wystarczy kilka minut, żeby w organizmie powstały nieodwracalne szkody. Co ważne, dopóki nie stracimy przytomności, najprawdopodobniej nie będziemy mieć żadnych objawów ostrzegawczych.
– nigdy nie należy zatykać kratek nawiewnych. Gdy piec gazowy, wiszący w kuchni lub łazience posiada otwartą komorę spalania, kratka nawiewna jest elementem nieodzownym podczas jego pracy. Niestety często mieszkańcy zatykają te ujścia spalin. Kratka taka daje napływ powietrza o ilościach przekraczających nawet 25m3/h. O ile nie odczuwa się tego szczególnie latem, o tyle zimą może to doprowadzić do dużych strat temperatur. Mimo wszystko, po prostu NIE WOLNO! ich zaklejać ani demontować, gdyż ich brak oznacza możliwość powstawania śmiertelnego czadu w spalinach pieca. Nowe kotły atmosferyczne, są najczęściej wyposażone w odpowiednie czujniki gazu, które po prostu zamykają dopływ gazu, w momencie, kiedy nie są w stanie wyczuć odpowiedniego ciągu kominowego. Gorzej ze starszymi urządzeniami. Więc może warto zainwestować w nowsze?
– montaż dodatkowych urządzeń w instalacji. Często wydaje nam się, że wentylacja grawitacyjna nie działa efektywnie. Jest to zrozumiałe, bo „na oko” nie da się za bardzo odczuć jej działania. Pojawiają się też pomysły, aby wzmocnić ją instalujące wentylatory wyciągowe. Niestety, taka przeróbka, może okazać się niebezpieczna, gdyż zostaje zaburzony naturalny ciąg wentylacyjny, a ewentualny tlenek węgla może zacząć rozprzestrzeniać się po mieszkaniu, zamiast z niego uciekać.
– no i wspomniana już wielokrotnie potrzeba konserwacji. Nic dodać, nic ująć. Piec gazowy jest urządzeniem mechanicznym, które się zużywa. Przez to mogą nastąpić rozszczelnienia w jego instalacji, powodujące wydobywanie się trujących związków na zewnątrz urządzenia, niekoniecznie przystosowanym do tego celu ciągiem kominowym.
Jeżeli jesteśmy na etapie dopiero zastanawiania się nad montażem pieca gazowego, nie oszczędzajmy. Zastanówmy się nad wyborem odpowiedniego piecyka do naszych potrzeb oraz miejsca na niego. Nowoczesne urządzenia, często potrafią być nieco droższe, ale nie płacimy tu za „widzimisię”. Są one zazwyczaj zaopatrzone w odpowiednie systemy regulujące bezpieczeństwo. A życie i zdrowie najbliższych, jest bezcenne.
Tagi: autoryzowany serwis Junkers, ciąg kominowy, cichy zabójca, czad zabija, instalacja centralnego ogrzewania, Junkers, Junkers serwis Kraków, paliwo gazowe, piecyk gazowy, serwisowanie pieca gazowego, śmiertelne zatrucia tlenkiem węgla, wybór odpowiedniego picyka, Wymiana pieca
Dodaj komentarz