Ewa Szpytko-Waszczyszyn, ekspert portalu księgowego wFirma.pl: Jedną z istotnych zmian dla pracodawców było przesunięcie pułapu na obowiązek tworzenia regulaminu pracy i ZFŚŚ z dotychczasowych 20 na 50 zatrudnionych.
Dla małych, rozwijających się firm oznacza to obniżenie kosztów i formalności. Jednak wyznaczony w przepisie wyjątek dotyczący firm, w których działają związki zawodowe spowodował, że u zatrudniających między 20 a 50 osób, związek może zażądać odgórnie wprowadzenia regulaminu pracy mimo nieprzekroczenia pułapu zatrudnionych. Konsekwencją tego jest blokada pracodawcy w zakresie wypowiedzenia regulaminu pracy, nawet w kryzysowej sytuacji firmy.
Z punktu widzenia pracownika zmianą na plus była nowelizacja ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy. W jej wyniku powstała nowa definicja pracownika, za którego pracodawca musi opłacać składki na FGŚP. Objęła ona również bliskich zatrudnionych przez pracodawcę. W 2017 roku ograniczono też możliwość długofalowego zatrudnienia tymczasowego, co powinno przełożyć się na zwiększenie zatrudnienia na etat.
Tagi: bezrobocie, Ewa Szpytko-Waszczyszyn, Gospodarka, praca, pracodawca, pracownik, rynek pracownika
Dodaj komentarz