Od lat media rozpisują się o konieczności rozbudowania międzynarodowego portu lotniczego w Balicach w Krakowie. Czy w końcu do tego dojdzie?
Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II w Krakowie, a właściwie w Balicach, jest drugi w Polsce pod względem ruchu pasażerskiego, zaraz po lotnisku Warszawa-Okęcie. Z uwagi na rosnącą liczbę obsługiwanych w Balicach podróżnych pojawiła się potrzeba rozbudowy lotniska. Od kilku lat wielu polityków, władze Balic i wiele innych zainteresowanych grup mówi o inwestycji. Teraz najprawdopodobniej w końcu dojdzie ona do skutku. Pokazano już nawet pierwsze wizualizacje nowego portu lotniczego.
Stały rozwój siatki lotniczej, z której korzystają polscy i zagraniczni podróżni, wymusza niejako na lotnisku Kraków-Balice zmiany. Konieczne są większe, bardziej pojemne terminale, które będą w stanie obsłużyć większą liczbę podróżnych. Średnio z lotniska w Krakowie korzysta ponad 3 mln ludzi rocznie, ale liczba ta wciąż rośnie.
Zgodnie z przyjętym pod koniec 2018 roku Planem Generalnym Kraków Airport będzie mieć rozbudowany w pierwszej kolejności pas startowy, który zostanie wydłużony do 2800 m. Ma zostać powiększony terminal pasażerski z 55 do 80 tys. mkw. Zastąpi on istniejący terminal cargo, powstały przy drodze wojewódzkiej nr 774. To pozwoli na magazynowanie nawet o 30 proc. więcej ładunków niż do tej pory.
Jeśli plany rozbudowy rzeczywiście znajdą pokrycie i lotnisko w Balicach się powiększy, będzie mogło obsługiwać 12 mln pasażerów rocznie. Tak duże lotnisko potrzebuje całej infrastruktury w swoim otoczeniu, w tym odpowiednio dużych parkingów. Jednym z takich obiektów jest IPK Balice (http://interparkingbalice.pl/). Parking dysponuje 450 miejscami, a pasażerów na terminal lotniska zawozi parkingowy bus. Niewykluczone, że parkingi wokół Balic także w przyszłości staną się większe, dla zaspokojenia rosnących potrzeb podróżnych.
Tagi: Balice, Kraków, lotnisko, parking
Dodaj komentarz