Nie da się ukryć, że obecnie świat stanął na głowie. Z powodu trwającej pandemii koronawirusa dostęp do niektórych środków higieny jest mocno ograniczony. W sklepach brakuje m.in. płynów do dezynfekcji. Na szczęście jest na to proste rozwiązanie. Płyn do dezynfekcji możemy wykonać samodzielnie, wykorzystując do tego powszechnie dostępne materiały. W jaki sposób to zrobić? Oto kilka pomysłów.
O ile przebywamy w domu i jako jedyni dotykamy przedmiotów codziennego użytku, płyn do dezynfekcji nie jest nam koniecznie potrzebny. Wystarczy woda z mydłem i dokładne mycie rąk. Co innego, gdy mieszkamy z kilkoma osobami lub jesteśmy zmuszeni, by często wychodzić na zewnątrz. W takiej sytuacji warto przygotować sobie płyn do dezynfekcji i nosić go zawsze przy sobie, w małej buteleczce. Niedawno w sieci pojawiły się pomysły na to, w jaki sposób wykonać płyn dezynfekujący. Jeden z przepisów pochodzi bezpośrednio od WHO, czyli Światowej Organizacji Zdrowia, dzięki czemu możemy być pewni o jego skuteczność.
WHO udostępniło przepis na wysokiej jakości, skuteczny płyn dezynfekujący. Należy pamiętać, by dokładnie trzymać się receptury, zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowany alkohol. Procent jego stężenia ma ogromne znaczenie i płyn będzie skuteczny tylko wtedy, gdy będziemy stosować dokładnie to, co polecono.
Jeśli nie potrzebujemy aż takiej ilości płynu, nic nie stoi na przeszkodzie, by stworzyć go mniej. Należy jednak pamiętać o dokładnym przeliczeniu i zachowaniu promocji składników.
Gliceryna, mimo iż z pozoru może wydawać się niepotrzebna, jest bardzo ważnym składnikiem. Przy tak dużym stężeniu alkohol może wysuszać i uszkadzać skórę rąk, co naraziłoby nas na jeszcze większe ryzyko. Dzięki zastosowaniu glicerolu zabezpieczamy się przed powstawaniem mikroranek na naszych dłoniach.
Przygotowanie płynu do dezynfekcji jest bardzo proste. Do czystego zakręcanego pojemnika (może być zarówno plastikowy, jak i szklany) należy wlać alkohol, wodę utlenioną, gliceryną i wodę destylowaną. Pojemnik należy jak najszybciej zamknąć, by ograniczyć parowanie alkoholu, po czym delikatnie potrząsnąć. Następnie odkładamy miksturę na kilkadziesiąt godzin, by zginęły wszystkie zanieczyszczenia, które mogły dostać się w trakcie przygotowywania preparatu.
Może się jednak zdarzyć, że nie uda nam się dostać spirytusu. Wiele osób wykupuje go bowiem, by tworzyć preparaty do dezynfekcji. Stosowanie wódki lub innych alkoholi o mniejszym stężeniu procentowym jest pewną alternatywą, ale stworzony w ten sposób preparat z pewnością poradzi sobie z dużą częścią drobnoustrojów, które mogą przebywać na różnego rodzaju powierzchniach w naszym domu. W poniższym przepisie proponujemy zastosować ocet, który z pewnością
Składniki potrzebne do wykonania 1 litra preparatu dezynfekującego na bazie octu:
Składniki mieszamy i przelewamy do zakręcanej butelki. Uwaga – ten płyn nie nadaje się do dezynfekcji rąk, ale świetnie radzi sobie z czyszczeniem blatów i innych powierzchni, na których mogą gromadzić sie bakterie.
Płyn antybakteryjny posiada nieco lepsze właściwości i skuteczniej zabija bakterie, ale też niszczy skórę. Z tego powodu nie należy stosować go przez cały czas. Jeśli nie byliśmy narażeni na kontakt z przedmiotami dotykanymi przez obce osoby, wystarczy skorzystać z żelu antybakteryjnego, który również możemy przygotować w domu. Przepis jest bardzo prosty.
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy i przelewamy do pojemniczka z dozownikiem. Przed każdym użyciem preparat należy wstrząsnąć. Trwałość produktu to około 2-3 miesiące.
Przygotowany w ten sposób żel antybakteryjny zabija większość bakterii, grzybów i wirusów znajdujących się na dłoniach i powierzchniach, takich jak klamki, poręcze i uchwyty. Żel wykonany z powyższego przepisu jest delikatny, ale w delikatnym stopniu uszkadza skórę dłoni, dlatego nie należy go nadużywać. Warto go stosować wtedy, kiedy mamy ograniczony dostęp do ciepłej wody z mydłem.
Stworzenie własnego płynu dezynfekującego nie jest wcale takie trudne. Uzyskany produkt wcale nie będzie gorszy niż to, co można dostać w sklepie, a w dodatku wykonanie go jest dużo tańsze niż koszt „gotowca”.
Jakub Miśko
Tagi: Bezpieczeństwo, BHP, Płyn do dezynfekcji, Porady
Ooo, dobrze wiedzieć.
Wynajmuję mieszkanie i dzielę je z kilkoma osobami, które często wychodzą. Przygotujemy sobie ten płyn na bazie octu, żeby co jakiś czas zdezynfekować klamki.
Stosuję ten płyn do dezynfekcji z polecenia WHO już od kilku dni. Może nie pachnie zbyt ładnie, ale przynajmniej czuję się bezpieczniej
A jakby ktoś nie miał potrzebnych składników, ale potrzebował, bo nie ma płynów antyseptycznych na Orlenie tak jak obiecywali, to warto poszukać płynu takiego z 80% Np Covi Septu. . Można je nabyć Hurtowni Medycznej CMS Polska.
Dodaj komentarz