Analiza BIK dowodzi, że w momencie pojawienia się problemów finansowych, gospodarstwa domowe posiadające czynne zobowiązania kredytowe w pierwszej kolejności opóźniają się ze spłacaniem limitów debetowych i kredytów gotówkowych. Tymczasem wśród wszystkich produktów kredytowych najlepiej spłacany jest kredyt mieszkaniowy. Przyczyna tego stanu rzeczy tkwi prawdopodobnie w tym, że kredytobiorcy przedkładają zobowiązanie długoterminowe, służące sfinansowaniu potrzeb mieszkaniowych nad innymi kredytami, wykorzystywanymi zazwyczaj do finansowania bieżących potrzeb konsumpcyjnych.
Osób, które posiadają łącznie kredyty konsumpcyjne, mieszkaniowe, karty kredytowe i limity kredytowe jest znacznie mniej – obecnie 768,25 tys.
Piramida spłacalności
BIK przeanalizował grupę 676 tys. kredytobiorców, która na 1 stycznia 2015 r. korzystała z czterech lub pięciu rodzajów produktów kredytowych (kredyt gotówkowy, kredyt ratalny, kredyt mieszkaniowy, karta kredytowa, limit odnawialny w koncie) i nie posiadała opóźnienia na żadnym z rachunków kredytowych na dzień 1 stycznia 2015 r. Badana grupa kredytobiorców stanowiła łącznie ok. 4,4% wszystkich kredytobiorców posiadających czynny produkt kredytowy w tym okresie. Wszystkich kredytobiorców, którzy 1 stycznia 2015r. mieli cztery lub pięć różnych produktów kredytowych było 777,34 tys. osób (5,1% wszystkich kredytobiorców).
W ciągu całego 2015 r. u 9,6% z objętych analizą kredytobiorców (65 tys.) wystąpiło opóźnienie powyżej 90 dni w spłacie jednego z posiadanych produktów kredytowych. Kredytobiorcy ci z uwagi na posiadanie wielu produktów kredytowych i konieczność ich spłaty charakteryzują się ponad przeciętnym ryzykiem kredytowym. BIK zaobserwował ponadto, że istnieje swego rodzaju piramida spłacalności, czyli trend wskazujący rodzaj produktu kredytowego, na którym występuje pierwsze opóźnienie w przypadku pojawienia się problemów finansowych.
W przypadku 1/3 kredytobiorców objętych analizą, pierwsze opóźnienie powyżej 90 dni w spłacie zobowiązania w ciągu 2015 r. wystąpiło w limicie debetowym, a dla 1/5 badanej grupy kredytobiorców pierwsze opóźnienie dotyczyło kredytu gotówkowego. Wygląda na to, że oba te produkty kredytowe można wskazać jako pierwsze „ofiary” problemów finansowych, jakie pojawiają się w gospodarstwie domowym. Oba te produkty wykorzystywane są do finansowania bieżących potrzeb konsumpcyjnych gospodarstwa domowego.
Jak mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk kredytowy BIK – W sytuacji pojawiających się problemów finansowych, gospodarstwa domowe posiadające do spłaty kilka rodzajów zobowiązań kredytowych, stają przed dylematem związanym z zaprzestaniem terminowej spłaty rat. Jak wynika z przeprowadzonej przez BIK analizy, w pierwszej kolejności zaprzestają spłacać zadłużenie wynikające z przyznanych debetów w kontach osobistych i zaciągniętych kredytów gotówkowych. Należy przy tym zauważyć, że opóźnienie w terminowym regulowaniu długu kredytowego może wynikać również z niezależnych od gospodarstwa domowego przyczyn losowych, np. z nagłej utraty dochodów z powodu zwolnienia z pracy czy zdarzenia zdrowotnego, jak choroba czy wypadek.
Warto również podkreślić, że tylko w przypadku niespełna 10% kredytobiorców objętych analizą, pierwsze opóźnienie wystąpiło na rachunku kredytu mieszkaniowego. – Jest to naturalne zjawisko zważywszy na cel, na który Polacy w większości zaciągają kredyt mieszkaniowy – zauważa prof. Rogowski. Zaspokojenie warunków bytowych sobie i własnej rodzinie stawiane jest wyżej w hierarchii innych potrzeb. To dlatego kredyt zaciągnięty na mieszkanie będzie spłacany nawet kosztem nieterminowego regulowania innych posiadanych rodzajów kredytów – podkreśla główny analityk kredytowy BIK.
Sposób na kredyty…
Wielu z nas myśląc o kredycie nie bierze pod uwagę zmieniającej się rzeczywistości i trudnej do przewidzenia przyszłości. W badaniu opinii [1] zleconym przez BIK aż 1/5 Polaków przyznała, że miała w przeszłości problemy ze spłatą zaciągniętych zobowiązań. Nie będąc w stanie spłacać kolejnej raty kredytu lub pożyczki, należy znaleźć rozwiązanie – podjąć inicjatywę i nawet uprzedzić instytucję finansową by pokazać, że nie uciekamy od odpowiedzialności. Z pewnością w takim przypadku „kołem ratunkowym” może być konsolidacja posiadanych zobowiązań kredytowych.
Tymczasem tylko 22% respondentów wskazało ten sposób działania, ale niemal taka sama grupa, bo ok. 18% przyznała, że zaciągnęła drugi kredyt lub pożyczkę na spłatę poprzedniego (tzw. rolowanie zadłużenia). Niestety zaciąganie kolejnych zobowiązań na spłatę poprzednich kredytów to prosta droga do pułapki zadłużenia. Najwyraźniej Polacy zdają sobie z tego sprawę, bo aż 33% osób będących w kłopotach finansowych ratowało się zapożyczając się u znajomych, a 24% – podjęło renegocjacje umowy z bankiem w celu restrukturyzacji posiadanego zadłużenia. Można mieć nadzieję, że taka różnorodność postaw wynika z tego, że stosunkowo rzadko doświadczamy podobnych dylematów kredytowych.
– Swoistym podsumowaniem prezentowanego zagadnienia może być praktyczna rada, by zawsze wszelkie zobowiązania zaciągać odpowiedzialnie – mówi prof. Rogowski z BIK. – Warto przeanalizować zarówno obecną sytuację finansową swojego gospodarstwa domowego, jak i wziąć pod uwagę ewentualne nieprzewidziane okoliczności, aby w przyszłości nie stanąć przed dylematem wyboru zobowiązania kredytowego, które przestaniemy regulować w terminie. Wyboru mniej lub bardziej złego rozwiązania – podkreśla prof. Rogowski.
[1] Badanie zrealizowane na zlecenie BIK przez firmę badawczą ARC Rynek i Opinia, metoda CAWI, reprezentatywna próba Polaków w wieku 25 – 60 lat, N= 1 092, marzec 2016 r.
Źródło: Biuro Informacji Kredytowej
Tagi: Biuro Informacji Kredytowej, Kredyty, pożyczki, prof. Waldemar Rogowski
Dodaj komentarz