Weszły w życie zmiany w Kodeksie wykroczeń. Nowelizacja wprowadza karę aresztu, ograniczenia wolności lub do 1,5 tys. zł grzywny za umyślne i nieuzasadnione blokowanie numerów alarmowych – 112, 997, 998 i 999. Nowe przepisy obowiązują do 19 listopada.
Do tej pory osoby, które uporczywie wykonywały połączenia na numery alarmowe były bezkarne.
Art. 66 Kodeksu wykroczeń mówił tylko o tym, że kto chce wywołać niepotrzebną czynność fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1,5 tys. zł.
Nowelizacja Kodeksu uzupełniła ten zapis o dodatkowy akapit: „kto umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego”.
Nowelizację zgłosił prezydent Andrzej Duda. Sejm przyjął ją 15 września, Senat nie miał żadnych uwag, a 12 października podpisał ją prezydent. W uzasadnieniu wprowadzenia nowelizacji czytamy: „Powodowane złośliwością, brakiem wyobraźni i niedostatkiem empatii działania niektórych osób negatywnie wpływają na funkcjonowania systemu powiadamiania ratunkowego. Dzwonienie bez potrzeby i uzasadnienia blokuje linię telefoniczną osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy”.
Problem z blokowaniem numerów alarmowych jest zmorą w całej Unii Europejskiej, połowa telefonów wykonywanych na numer 112 jest bezzasadna. System powiadamiania ratunkowego monitoruje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Z danych przekazanych przez resort wynika, że w 2015 roku zarejestrowano 21 mln 4 tys. 785 zgłoszeń, z tego 9 mln 389 tys. 261stanowiły zgłoszenia fałszywe, złośliwe lub nieuzasadnione, czyli 45 proc. Tendencja była rosnąca, bo w 2016 roku zarejestrowano 19 mln 482 tys. 287 zgłoszeń przychodzących, z czego aż 9 mln 84 tys. 595 stanowiły zgłoszenia nieuzasadnione – to daje już 46,63 proc.
Podczas prac nad nowelizacją Kodeksu wykroczeń przytoczono przykłady nadużyć. Mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej, dzwonił pod numer 112 nawet kilkaset razy dziennie. W Nowym Tomyślu mężczyzna w ciągu sześciu godzin dzwonił 67 razy na numery 112 i 997. Natomiast w Ełku kobieta paraliżowała pracę dyżurnego policji dzwoniąc do niego ponad 200 razy dziennie.
Nowelizacja Kodeksu wykroczeń daje teraz możliwość nakładania kar za bezmyślne zachowanie, ale ustawodawcy podkreślają, że zależy im również na zwiększeniu świadomości społecznej, co do istoty działania i korzystania z numerów alarmowych.
Efektem zmian w prawodawstwie ma być skrócenie czasu reakcji służb ratunkowych na zgłoszenie, a co za tym idzie poprawa bezpieczeństwa obywateli.
Tagi: alarm, Andrzej Duda, Bezpieczeństwo, blokowanie numerów alarmowych, policja, prawo, sejm, straż pożarna, telefon
Dodaj komentarz