logo
logo
logo
logo

Zimą uważamy na zapalenie oskrzeli
Opublikowano: 2 lutego 2016

Sezon jesienno – zimowy to dla wielu osób trudny czas zmagania się z różnymi infekcjami. Oczywiście, dotyczy to przede wszystkim dróg oddechowych, które stanowią swoisty korytarz, dzięki któremu wirusy, bakterie i inne patogeny mogą dostać się do organizmu człowieka. Niewątpliwie najbardziej powszechnym, a przy tym uciążliwym sygnałem ze strony dróg oddechowych jest kaszel. Pamiętajmy jednak, że kaszel to nie choroba, a objaw, który pojawia się w przypadku różnych schorzeń. Od lekkiej infekcji przeziębieniowej po tak poważne schorzenia, jak grypa, zapalenie oskrzeli albo płuc.

Uważamy na infekcje przeziębieniowe

Infekcje wirusowe zdarzają się niemalże każdemu. Nie zawsze i nie od razu musimy decydować się na wizytę u lekarza, szczególnie w okresie nasilenia infekcji, kiedy to poczekalnie pełne są chorych pacjentów. W przypadku „zwykłego” przeziębienia mamy do czynienia z kaszlem, kichaniem, wyższą temperaturą. Leczymy się wówczas ogólnie dostępnymi lekami, domowymi sposobami i oczywiście pozostajemy w domu na co najmniej kilka dni. Gorzej, jeśli po tych kilku dniach objawy nie tylko nie miną, ale wręcz się zintensyfikują. Pojawia się wówczas realne zagrożenie grypą czy zapaleniem oskrzeli. Grypa jest zawsze tematem gorącym w okresie jesiennych i zimowych chłodów. Wiele mówi się o szczepieniach i profilaktyce. Nie bez powodu. To choroba o bardzo trudnym, często dramatycznym przebiegu, która może prowadzić do groźnych powikłań.

Co jeszcze może wyniknąć z naszego lekkiego przeziębienia?

… Szczególnie, jeśli zdecydujemy się je „przechodzić”, przepracować? Konsekwencją może być zapalenie oskrzeli, które w początkowej fazie bardzo przypomina infekcję wirusową. Jak łatwo się domyślić nie bagatelizujemy problemu, jeśli objawy nie mijają i nasilają się po kilku dniach domowego leczenia. W tej sytuacji nie czekamy dłużej, ponieważ zapalenie oskrzeli jest niebezpieczną chorobą dolnych dróg oddechowych. A początkowe symptomy często sugerują coś mniej groźnego. Są to bowiem kaszel (najpierw suchy, potem z lekkim odkrztuszaniem), ogólne rozbicie, podwyższona temperatura, ból głowy. Pamiętajmy jednak, że na samodzielną walkę z wirusem dajemy sobie 3-4 dni, potem zdajemy się na zalecenia lekarza.

Leczenie zapalenia oskrzeli to z reguły podawanie leków obniżających temperaturę, witaminy C, w infekcjach bakteryjnych podaje się również antybiotyki. W kuracji ważne jest także zastosowanie odpowiednich leków wykrztuśnych. Rozwijająca się choroba sprawia, że kaszel staje się mokry z odkrztuszaniem wydzieliny, co trzeba ułatwić drogom oddechowym.

Skuteczny lek wykrztuśny

Jedną z najskuteczniejszych substancji wykrztuśnych jest ambroksol. Zastosowany w lekach ułatwia usunięcie lepkiej wydzieliny z dróg oddechowych. Dzieje się tak ponieważ ambroksol rozrzedza wydzielinę oraz zmniejsza jej lepkość, przyczepność. Wraz z gęstą wydzieliną z organizmu usuwane są patogeny chorobotwórcze. Ambroksol jest składnikiem leków wykrztuśnych. Lekarze zalecają często skuteczny i bezpieczny Mucosolvan, który może być podawany nawet dzieciom powyżej 1 roku życia. Istotny jest fakt, że absolutnie nie jest to syrop przeciwkaszlowy, nie hamuje odruchu, ponieważ w przypadku kaszlu mokrego mamy do czynienia z potrzebnym w procesie zdrowienia oczyszczaniem dróg oddechowych (właśnie poprzez kaszel). Można powiedzieć, że w kuracji związanej z zapaleniem oskrzeli, zastosowanie wykrztuśnego preparatu jest nieodzowne.

Tagi: , , , , , , , , ,

Udostępnij ten post:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Liczba komentarzy: 4 komentarze
  • Edyta pisze:

    W tego rodzaju problemach bardzo pomocne okazują się inhalacje. Za ich pomocą lek dociera tam, gdzie jest potrzebny i problem szybko ustępuje. Sama mam w domu inhalator simple sanity, to niedrogi, ale bardzo solidny inhalator z bardzo dobrymi parametrami.

  • Ambar pisze:

    Ja robię tradycyjne inhalacje z majeranku, czasem z olejków eterycznych. Przy pierwszym kaszlu zaczynam brać fosidal, ze względu na jego działanie przeciwzapalne. Do tego staram się zwiększyć witaminę c w swojej diecie i jem więcej owoców i warzyw.

  • teresa pisze:

    U nas cała zima przeszła bez żadnej infekcji, a teraz synek walczy właśnie z zapaleniem oskrzeli. Ale jest już lepej, bo w piątek byliśmy u lekarza i przepisał wziewnie benodil i bardzo szybko małemu się poprawia

  • Emilka pisze:

    Ja również uważam, że inhalacje mogą zdziałać cuda. Sama je robię, biorąc dodatkowo syrop fosidal, który eliminuje przyczynę kasłania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Powiązane treści

Narodowy Fundusz Zdrowia

Sytuacja w NFZ – czyli coś poszło nie tak?...

Na świecie istnieją dwa modele korzystania z usług zdrowotnych: prywat...
Polska na skraju wyludnienia

Alarm demograficzny. Polska na skraju wyludni...

W ostatnich latach Polska zmagasz się z coraz mniejszą liczbą urodzeń....
Narodowy Fundusz Zdrowia

W kasie Narodowego Funduszu Zdrowia może zabr...

System ochrony zdrowia w latach 2025-2027 wymaga dofinansowani...
Fentanyl

Fentanyl – ukryte zagrożenie, które zamienia...

Fentanyl. Słowo, które w ostatnich latach budzi grozę...