logo
logo
logo
logo

telemedycyna dynamicznie rośnie
Opublikowano: 14 sierpnia 2015

Wartość globalnego rynku jakim jest telemedycyna wyniesie ponad 27 mld dolarów w 2016 roku w efekcie rozwoju technologii cyfrowych, związanych ze zdrowym stylem życia, a także rosnące zapotrzebowanie na usługi medyczne wśród seniorów, szacują eksperci Krajowej Izby Gospodarczej (KIG).

Telemedycyna w Polsce będzie dynamicznie się rozwijała w najbliższych latach m.in. ze względu na niewspółmiernie małą do potrzeb liczbę pracowników w sektorze ochrony zdrowia.

” Cyfryzacja tego systemu, to recepta na jego bolączki, potrzebne są jednak odpowiednie rozwiązania legislacyjne i określenia modelu finansowania publicznych e-usług w zakresie medycyny przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Rozwój rozwiązań telemedycznych w Polsce nie jest możliwością, lecz koniecznością. Jestem przekonany, że telemedycyna będzie w najbliższych latach w Polsce intensywnie się rozwijać, szczególnie, że instytucję UE zwracają uwagę na rozwój tego rodzaju usług” – uważa prezes KIG Andrzej Arendarski.

Wskazuje, że takie usługi jak np. teleopieka i telediagnostyka, do której zalicza się telekardiologia i teleaudiologia, które pozwalają na oszczędność czasu i pieniędzy, zarówno publicznych jak również prywatnych, czyli pacjentów.

„Ten system powinien funkcjonować na poziomie lekarzy rodzinnych, którzy jako pierwsi mają kontakt z pacjentem. Lekarz na podstawie obserwacji i wstępnych badań może skonsultować własne wnioski drogą teleinformatyczną ze specjalistą i zalecić zastosowanie odpowiedniej terapii. Z kolei pacjent, który mieszka w małym miasteczku, nie musi jechać do miasta wojewódzkiego, zapisywać się i stać w kolejkach” – tłumaczy przewodniczący rady ds. potrzeb zdrowotnych Podkarpacia Jerzy Wilk

Według ostatnich badań, przeprowadzonych w 2010 roku przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (raport „HealthatGlance: Europe 2012″przygotowywany we współpracy z Komisją Europejską), w Polsce na 1000 mieszkańców przypada 2,2 lekarza. To najmniejsza liczba w całej Unii Europejskiej – mniej lekarzy na naszym kontynencie ma tylko Turcja (1,7 na 1000 mieszkańców) i Czarnogóra (2,1). Średnia Unii Europejskiej w tym zakresie wynosi 3,4 lekarza.

Usługi telemedyczne mogą przynieść spore oszczędności budżetom państw. Z badania przeprowadzonego w 2012 roku przez PwC i GSMA9 wynika, że do roku 2017 mZdrowie może potencjalnie pomóc w zaoszczędzeniu sumy ok. 100 mld euro na kosztach opieki zdrowotnej w UE. Największe oszczędności odnotowane byłyby w zakresie prewencji (69 mld euro), kuracji i monitoringu (32 mld euro), uwzględniając koszty personelu do obsługi mZdrowia (6,2 mld euro).

W Polsce działają już niektóre z gałęzi telemedycyny czyli teleaudiologia i telekardiologia. Przykładem jest Krajowa Sieć Teleaudiologii, która swoim zasięgiem obejmuje trzy kontynenty: Europę, Azję i Afrykę.

Według szacunków BCC Research globalny rynek telemedyczny do 2016 będzie rósł średniorocznie o 18,6% i osiągnie wartość 27,3 mld USD w przyszłym roku. Najszybciej rozwijającym się segmentem tego rynku będzie segment medycznej teleopieki domowej. Oczekiwany średnioroczny wzrost, według szacunków, wyniesie 22,5% i osiągnie wartość 9,7 mld USD w 2016 r. W 2011 roku wartość tego segmentu wyniosła ok. 3,5 mld USD. Z kolei segment szpitalny rynku telemedycznego będzie rósł w tempie 16,8% średniorocznie. Jego wartość w 2011 r. wynosiła ok. 8,1 mld USD.

(ISBnews)

Tagi: , , , , , , , , , , , , ,

Udostępnij ten post:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Powiązane treści

Narodowy Fundusz Zdrowia

Sytuacja w NFZ – czyli coś poszło nie tak?...

Na świecie istnieją dwa modele korzystania z usług zdrowotnych: prywat...
Polska na skraju wyludnienia

Alarm demograficzny. Polska na skraju wyludni...

W ostatnich latach Polska zmagasz się z coraz mniejszą liczbą urodzeń....
Narodowy Fundusz Zdrowia

W kasie Narodowego Funduszu Zdrowia może zabr...

System ochrony zdrowia w latach 2025-2027 wymaga dofinansowani...
Fentanyl

Fentanyl – ukryte zagrożenie, które zamienia...

Fentanyl. Słowo, które w ostatnich latach budzi grozę...