Jestem autorem 180 publikacji,12 patentów i 5 zgłoszeń patentowych. W swojej pracy koncentruję się na praktycznych rozwiązaniach i olbrzymią większość swoich wynalazków finansuję sam, gdyż oficjalne systemy finansowania są bardzo zbiurokratyzowane, czasochłonne i kosztują o wiele za dużo – mówi prof. Zbigniew Goryca, partner firmy LOPI przy komercjalizacji energooszczędnego wentylatora
Z czyjej inicjatywy doszło do współpracy przy budowie silnika elektrycznego do napędu wentylatora??
– Firma LOPI zainteresowała się wentylatorem energooszczędnym opracowanym w Politechnice Świętokrzyskiej i wystawianym na targach International Exhibition of Economic and Scientific Innovations – Cracow 2015. Wentylator zdobył srebrny medal na tych targach. Właściciel firmy LOPI był zainteresowany nieco innym rozwiązaniem niż to prezentowane na targach. Wentylatory, które chciała kupić firma miały pracować w wysokiej temperaturze 150oC, co wiązało się z koniecznością wielu zmian. Należało zastosować w silniku wysoko temperaturowe łożyska, wysoko temperaturowe magnesy, odpowiednią impregnację uzwojenia, odpowiednie blachy stojana i wirnika oraz należało oddzielnie (poza silnikiem) umieścić układ sterowania, gdyż żadna elektronika nie może pracować w tak wysokiej temperaturze. Dokonano tych zmian i przedsiębiorstwo LOPI podpisało z Politechniką Świętokrzyską umowę dotyczącą wykorzystania praw autorskich do takiego rozwiązania. Nasza współpraca przebiegała bardzo dobrze.
Na czym polega innowacyjność przedstawionego rozwiązania?
– W dotychczasowych wentylatorach małej mocy stosowane są asynchroniczne silniki trójfazowe lub jednofazowe silniki asynchroniczne z kondensatorem pracy. Jedne i drugie silniki przy małych mocach mają wyjątkowo niską sprawność. W nowym rozwiązaniu zastosowano wysokosprawne silniki bezszczotkowe prądu stałego z magnesami trwałymi. Przy małych mocach silniki te osiągają 80 proc. sprawności w porównaniu z 30-40 proc. sprawnością silników dotychczas stosowanych. Wentylatory z nowymi silnikami są nieco droższe, ale zużywają przynajmniej dwa razy mniej energii niż wentylatory dotychczasowe. Przeprowadzona analiza cenowa wykazała, że przy trzymiesięcznej pracy w roku zwiększone nakłady zwracają się w okresie czterech lat. Po tym okresie mamy już tylko oszczędności związane z dwukrotnie mniejszym zużyciem energii. Dodatkowymi zaletami nowego rozwiązania są: płynna regulacja prędkości obrotowej wentylatora, możliwość pracy w warunkach awarii sieci energetycznej – wentylatory zasilane są napięciem 24V i można je w warunkach awarii sieci zasilać z akumulatorów i zwiększone bezpieczeństwo obsługi związane z niskim napięciem zasilania.
Czy ma Pan w planach kolejne patenty technologiczne, czy raczej zamierza się Pan skupić na promocji wyżej wymienionego? Wiemy, że proces od wymyślenia do wdrożenia i popularyzacji jest czaso- i kosztochłonny…
– Jestem autorem 180 publikacji,12 patentów i 5 zgłoszeń patentowych. W swojej pracy koncentruję się na praktycznych rozwiązaniach i olbrzymią większość swoich wynalazków finansuję sam, gdyż oficjalne systemy finansowania są bardzo zbiurokratyzowane, czasochłonne i kosztują o wiele za dużo. Potrafię opracować swoje generatory, silniki czy układy energoelektroniczne za cenę pięciokrotnie niższą niż proponują to instytuty czy uczelnie i to w czasie czterokrotnie krótszym. Dlatego chętnie współpracuję z prywatnymi przedsiębiorcami, gdyż jest to prawdziwa przyjemność w porównaniu z pracą w grantach. Dodatkowo unika się przy tym procedur zakupowych, rozliczeniowych i kontrolnych, a realnym (a nie papierowym) efektem pracy są działające urządzenia.
Rozmawiał Piotr Danilczuk
Tagi: asynchroniczne silniki trójfazowe, International Exhibition of Economic and Scientific Innovations – Cracow 2015, jednofazowe silniki asynchroniczne z kondensatorem pracy, LOPI, Politchnika Świętokrzyska, prof. Zbigniew Goryca, silniki bezszczotkowe prądu stałego, Wentylator, wentylatory zasilane są napięciem 24Vwentylatory zasilane są napięciem 24V
Dodaj komentarz