Ciepłe podłogi – o stąpaniu po nich marzymy w sezonie jesienno-zimowym. Zwracamy na to baczną uwagę, bo nasze dzieci lubią bawić się na podłodze. My zaś czasami zapominamy sięgnąć po kapcie, spacerujemy w domu w skarpetach lub na bosaka. Czy możemy zagwarantować sobie komfort cieplny? Czy możemy nie martwić się o zdrowie domowników w czasie, gdy temperatury na zewnątrz coraz bardziej spadają?
Do wyboru mamy wiele rodzajów urządzeń grzewczych. Ogrzewanie na podczerwień zajmuje wśród nich wysoką pozycję, ale przekonujemy się do niego dość powoli. Wpływa na to głównie fakt, że do grzejników, paneli, mat czy folii na podczerwień, potrzebna jest energia elektryczna, a ta drożeje w szybkim tempie. Przyjrzyjmy się jednak szczegółom, które przekonują, że ten sposób ogrzewania domowych pomieszczeń, może być nie tylko oszczędny.
Główną rolę odgrywa tutaj promieniowanie podczerwone. Jest ono pochłaniane, a następnie oddawane w postaci ciepła. Pochłaniają je elementy wyposażenia, ściany oraz ludzie. Wnętrza stają się niejako źródłami ciepła, do którego podtrzymywania wystarczy minimalna ilość prądu. Co więcej, ogrzewanie na podczerwień to jedyny sposób zapewnienia równomiernego rozkładu temperatur. Ten sam poziom ciepła odczuwany jest przy podłodze i przy suficie. To zaś oznacza, że nie musimy szukać sposobów na dogrzanie pokoi. Ponadto temperatura odczuwalna jest wyższa niż rzeczywista, stąd można zmniejszać ją na grzejniku o 1 lub 2 stopnie, by wciąż czuć pożądane ciepło, ale zacząć widocznie oszczędzać.
Komfortowo, ciepło, oszczędnie, a do tego estetycznie? Przyjrzyjmy się propozycjom, jakie posiada Econovli. Przekonajmy się, że ten, jeszcze mało popularny, sposób na ogrzewanie, przynosi wiele korzyści.
Dzieci lubią bawić się na podłodze. Tutaj czują się dobrze, bezpiecznie, mają nieograniczoną przestrzeń. Rodzice jednak nie chcą, by zimna podłoga była przyczyną kolejnych infekcji. Dzięki ogrzewaniu na podczerwień, stosując maty lub folie montowane pod podłogą, można tego uniknąć.
Tradycyjne grzejniki doprowadzają do przemieszczania się nagrzanego powietrza, a wraz z nim kurzu, który jest źródłem wszelkiego rodzaju mikrobów. Te zaś doprowadzają do infekcji wirusowych, bakteryjnych i nie tylko. Grzejniki wykorzystujące zjawisko podczerwieni, nie powodują unoszenia się kurzu. Tak ogrzewane pomieszczenia są zatem bezpieczne i zdrowe – głównie dla alergików, astmatyków, ale i osób zmagających się z chorobami reumatologicznymi.
Pochłanianie ciepła przez ściany budynku, pozwala na wyeliminowanie ryzyka zawilgocenia konstrukcji. W mieszkaniach i domach nie rozwijają się pleśń i grzyby – te, które są bardzo groźne, choć objawy i skutki zdrowotne przynoszą dopiero po jakimś czasie.
Korzystając z grzejników na podczerwień, nie dochodzi do powstawania produktów spalania. To ogromna zaleta dla środowiska. W działaniach proekologicznych uwzględnia się wdrażanie rozwiązań, które pozwalają na zminimalizowanie zużycia źródeł naturalnych, jak i ochronę przed szkodliwym wpływem, między innymi związków powstających podczas procesów spalania.
Zmniejsza się emisja zanieczyszczeń. Grzejniki na podczerwień to urządzenia, które są praktycznie bezawaryjne; brak ryzyka wycieków, co może mieć miejsce w przypadku korzystania z rozmaitych paliw do ogrzewania, to kolejny element ochrony środowiska.
Na koniec warto wspomnieć o uniwersalności w zastosowaniu. Grzejniki, maty i folie na podczerwień – w zależności od wybranych modeli – montowane są na ścianach, sufitach lub w podłogach. Instalacja nie jest wymagająca, z użytkowaniem poradzi sobie każdy domownik. Do tego brak konieczności serwisowania czy konserwacji.
Urządzenia na podczerwień opatrzone mogą być wieloma praktycznymi, ale i dodatkowymi funkcjami. Nie brakuje im estetyki, której szukamy w domowych wnętrzach. W połączeniu z walorami energooszczędności i korzystnego wpływu na zdrowie, można być pewnym, że zakup tego typu grzejników, mat czy folii, stanie się inwestycją na lata użytkowania.
Tagi: ciepło, DOM, grzejnik, ogrzewanie, podczerwień
Dodaj komentarz