Niemcy potrzebują setek tysięcy wykwalifikowanych pracowników, dlatego Olaf Scholz i jego rząd chcą zreformować prawo, by ułatwić nowym pracownikom spoza Unii Europejskiej przyjazd do kraju – podaje na swoim portalu telewizja Deutsche Welle. Minister gospodarki Robert Habeck zamieścił nawet przesłanie w języku angielskim na portalu YouTube, w którym próbuje zachęcić zagranicznych pracowników, by przyjeżdżali do Niemiec. „Potrzebujemy was” – mówi w swym przesłaniu minister.
Olaf Scholz w poniedziałkowym przemówieniu stwierdził, że Niemcy są krajem imigrantów i ci, którzy mieszkalną w tym kraju, powinni uzyskać prawa do głosowania i możliwość startowania w demokratycznych wyborach. Jednocześnie zapowiedział zmiany w prawie rozszerzające prawa obywatelskie na imigrantów spoza Unii Europejskiej.
Niemcy mają poważne problemy spowodowane brakiem wykwalifikowanych pracowników – pisze Deutsche Welle. Braki dotyczą głównie zawodów technicznych, rzemieślników, pracowników związanych z produkcją żywności, logistyką, nauczycieli i pielęgniarek. Braki pracowników pewnych branż wpływają na wskaźniki makroekonomiczne, a dla niektórych firm znalezienie wykwalifikowanych pracowników decyduje o przetrwaniu na rynku.
Braki pracowników sprawiły, że niemiecki rząd koalicji centrolewicowej SPD, neoliberalnej FDP i Zielonych postanowił dokonać zmian w prawie imigracyjnym. Zmiany zapowiadano już rok temu, kiedy Olaf Scholz powoływał nowy gabinet. Nowe rozwiązania mają między innymi znieść wiele biurokratycznych ograniczeń w systemie przyznawania azylu politycznego. Azyl będą mogły odzyskiwać osoby z znacznie większej liczby państw. Planuje się oferowanie osobom zamieszkującym już w Niemczech przyznanie obywatelstwa.
Pomysł nie do końca podoba się jednak opozycyjnej CDU. Przewodniczący partii Friedrich Merz twierdzi, że imigranci będą stanowić dodatkowe obciążenie dla systemu pomocy społecznej. Również w koalicyjnej FDP nie ma zgody wszystkich aktywistów. Sekretarz generalny partii Bijan Djir-Sarai, który sam jest imigrantem pochodzenia irańskiego, stwierdził, że jest za wcześnie, by zmieniać prawo imigracyjne w Niemczech – podaje Deutsche Welle. Podkreśla on, że nie udało się na razie zatrzymać nielegalnej imigracji. Ponadto integrowania imigrantów nie powinno się zaczynać od przyznawania obywatelstwa.
Rząd planuje między innymi wprowadzenie możliwości posiadania podwójnego obywatelstwa przez imigrantów spoza Unii Europejskiej. Skrócony też zostanie okres przebywania w Niemczech, po którym można wnioskować o przyznanie obywatelstwa. Obecnie wynosi on 8 lat, a ma wynieść 5 lat.
Możliwość posiadania podwójnego obywatelstwa – pisze Deutsche Welle – ma pomóc w integracji dużej społeczności Turków zamieszkujących Niemcy. Dotychczas bowiem konieczność zrzeknięcia się obywatelstwa tureckiego zniechęcała wielu z nich od składania wniosków o obywatelstwo niemieckie. Zmiana ta może mieć jednak charakter tylko kosmetyczny. Jak podaje Deutsche Welle, brak jasnych przepisów w sprawie podwójnego obywatelstwa sprawił, że większość nowych Niemców pozostaje obywatelem swoich krajów pochodzenia.
Zmiana dotyczy również osób przebywających w Niemczech na zasadzie pobytu tolerowanego, to znaczy takich, którym odmówiono zgody na azyl polityczny, a jednocześnie zawieszono im procedurę deportacyjną. W świetle proponowanych zmian otrzymają one możliwość ubiegania się o status rezydenta po pięcioletnim pobycie w Niemczech. W tej chwili przebywa tam około 240 tysięcy cudzoziemców, którym udzielono zgody na pobyt tolerowany. Natomiast wszystkim imigrantom, którzy uzyskali azyl polityczny przysługiwać ma możliwość uczestnictwa w kursach integracyjnych i językowych.
Ułatwienia mają dotyczyć imigracji pracowników wykwalifikowanych i łączenia rodzin pracowników wykwalifikowanych przebywających już w Niemczech. Federalne Biuro Pracy szacuje, do kraju powinno przyjeżdżać z zagranicy 400 tysięcy wykwalifikowanych pracowników rocznie. Część tej liczby pokrywa imigracja z krajów Unii Europejskiej, jednak i one zmagają się w tej chwili z podobnymi co Niemy problemami.
Wysoko wykwalifikowani pracownicy niektórych branż będą mogli również wjeżdżać do Niemiec na uproszczonych zasadach. Dotyczy to głównie lekarzy, inżynierów i specjalistów IT. Dodatkowo indywidualnie rozpatrywane będą pozwolenia na wjazd spoza Unii Europejskiej w celu szukania pracy. Decyzja uzależniona zostanie od posiadanych kwalifikacji, wieku, doświadczenia zawodowego i znajomości języka. Ułatwiony ma być też proces uznawania kwalifikacji.
Wojciech Ostrowski
Źródło – Deutsche Welle
Tagi: Niemcy, Olaf Scholz, praca, pracownikA fakty sa takie – 13.45 brutto jako kierowca w betoniarni na patelni. Tyle to moge w polskiej firmie zarobic. Sierpien 2022
Dodaj komentarz