Z badań OECD Employment Outlook wynika, że stres w pracy odczuwa aż 53,2% Polaków – zajmujemy trzecie miejsce za Turcją (67,5% permanentnie zestresowanych pracowników) i Grecją (58%). Skutkiem są pracownicy wykonujący tylko to, co konieczne. Jak zmniejszyć te statystyki?
Dla porównania, w innych krajach z naszego regionu pracownicy stresują się mniej (Czechy 43,4%, Niemcy 42,4%), a najmniej zestresowani są Szwedzi (14,7%) i Norwegowie (18,2%).
Dlaczego należymy do grona najbardziej zestresowanych pracowników na świecie? Przyczyn jest kilka. Jednym z najważniejszych jest presja czasowa i nacisk na nierealistyczne wyniki, na przykład wyśrubowane normy sprzedażowe. Istotna jest także duża niepewność co do przyszłości, zwłaszcza że często jest powiązana z niskimi wynagrodzeniami. Do tego dochodzi rozszerzanie zakresu obowiązków, wielozadaniowość, a także zły klimat w pracy, autorytarne formy zarządzania oraz brak identyfikacji z firmą.
Wysoki poziom stresu wśród pracowników ma swoje konsekwencje. Pojawiają się błędy, maile bez odpowiedzi, nie obsłużeni klienci. Do tego dochodzi spadek motywacji i większa liczba konfliktów. – Z kolei brak zaangażowania wpływa na efektywność, ale także na brak innowacji, co często się podkreśla w diagnozach polskiej gospodarki. Wszystko to trudno pokazać za pomocą liczb, choć niektóre elementy są wymierne. Najlepiej przez porównanie stanu przed i stanu po zmianach w danej firmie – mówi Katarzyna Szczupał-Vieweg, prezes Staufen Polska, firmy specjalizującej się w innowacjach organizacyjnych i procesowych.
Nie ma jednej skutecznej zawsze i wszędzie metody usuwania stresu. Można jednak stworzyć warunki, dzięki którym pracownikom będzie się pracowało lepiej, a poziom stresu będzie mniejszy.
– Pomaga w tym na pewno dobrze zorganizowane miejsce pracy, niezależnie od tego, czy jest to biurko czy gniazdo produkcyjne. Istotna jest także przejrzysta i otwarta komunikacja. Pracownicy chcą widzieć celowość swoich zadań i swoje miejsce w strukturze organizacji – dodaje Katarzyna Szczupał-Vieweg.
Kolejnym ważnym elementem jest realistyczne planowanie. Przy czym dzienny lub tygodniowy plan powinien mieć bufor czasowy – bez niego plan szybko się posypie. Lepiej dać pracownikowi 3 godziny na wykonanie zadania zamiast 2. Jeśli zostanie czas, to można go wykorzystać. – Plan trzeba traktować jak pomoc, a nie jak obciążenie. Podobnie jest ze standardami. Jeśli stworzymy je wspólnie z pracownikami, w oparciu o ich doświadczenia, to będą je traktowali jako przydatne narzędzie, a nie formę presji – wyjaśnia Katarzyna Szczupał-Vieweg.
Na poziom stresu wpływa także styl zarządzania. Szacunek wobec pracowników, otwartość pomagają zaangażować i pozytywnie zmotywować pracowników. – Przydaje się też czas i przestrzeń dla formalnej i nieformalnej wymiany informacji między pracownikami. Konkretne rozwiązania trzeba zawsze dostosować do sytuacji i warunków danej firmy. Najważniejszy jest pragmatyzm, czyli nastawienie na rozwiązywanie problemów – dodaje prezes Staufen Polska.
Jak nie stresować pracowników? 5 zasad
• Nie przekazuj żadnych informacji lub uwag po zakończeniu pracy.
• Sprawdź celowość i sens wewnętrznych zasad i przepisów.
• Traktuj poważnie informacje o nadmiernym obciążeniu
i warunkach przeszkadzających w pracy.
• Przekazuj konstruktywną informację zwrotną (nie nastawioną na emocje).
• Rozmawiaj z pracownikami zamiast wydawać polecenia.
Tagi: Katarzyna Szczupał-Vieweg, Staufen Polska, stres, Szkolenia, zdrowie
Dodaj komentarz