logo
logo
logo
logo

Jak dopasować listwy przypodłogowe do wnętrza?
Opublikowano: 12 grudnia 2016

Ile ludzi, tyle pomysłów na wykończenie wnętrza. Różne style, kolory, faktury. Wszystkie jednak łączy jedno – zamiłowanie do detalu nadającego całości smaku. A tym detalem w świeżo wyremontowanym mieszkaniu są listwy przypodłogowe.

Przed wyborem rodzaju listew przypodłogowych zastanówmy się, co jest motywem przewodnim naszego mieszkania. Na co chcemy zwrócić szczególną uwagę? Co chcemy uwypuklić? Może naturalne drewno i deski podłogowe? Może gładkie albo wyłożone tłoczoną tapetą ściany? A może opaski wokół drzwi i okien stanowiące niezaprzeczalnie oryginalny dodatek do naszego wnętrza? Trzy motywy – masa możliwości. Jedno jest pewne. Listwa zasłania to, co powinno być zasłonięte, a uwypukla to, co ładne i warte uwypuklenia. To pod nią skryjemy krzywo docięty panel czy deskę, naturalną szparę dylatacyjną czy po prostu nieestetyczny kabel.

listwy-przypodlogowe

Listwy przypodłogowe białe świetnie prezentują się na jasnych deskach podłogowych

Listwy drewniane dopasowane do podłogi

To najczęściej spotykane rozwiązanie, które pamiętamy jeszcze z zamierzchłych czasów naszych dziadków, którzy malowali montowali listwy drewniane w kolorze podłogi. Dziś rozwiązanie to ma także ogromną rzeszę zwolenników, ceniących sobie nie tylko tradycję, ale przede wszystkim praktyczne rozwiązania. Za listwami z naturalnego drewna przemawiają łatwość dopasowania kolorystycznego do powierzchni takich jak naturalna, drewniana deska, deska doussie czy drewniany parkiet. Cena drewnianych listew waha się w szerokim zakresie (10-35 zł/mb) i zależy od materiału, z jakiego są wykonane, ich grubości i wysokości.

Materiały dostarczył producent listew przypodłogowych www.parkiet.pl

listwy-przypodlogowe

Tradycyjne listwy drewniane są idealnie dopasowane do stylu i koloru podłogi

Listwy przypodłogowe białe? Czemu nie?

No właśnie. Kto powiedział, że listwa przypodłogowa musi być dopasowana do podłogi? Ma ona spełniać swoją funkcję maskującą i estetyczną, dekoracyjną. A to jest ładne, co się komu podoba.

Wśród najczęściej wybieranych rozwiązań tego typu jest listwa przypodłogowa biała, idealnie współgrająca z różnymi fakturami ścian. Listwy podłogowe tego typu, różnią się między sobą nie tylko na pierwszy rzut oka widocznym kolorem, ale też wysokością (zazwyczaj 6,8 i 10 cm) i profilem, od prostego, szczególnie pasującego do nowoczesnych wnętrz, do różnorako frezowanych, wybieranych do odtwarzania aranżacji z duszą.

listwy-przypodlogowe

A może listwy dekoracyjne wokół drzwi?

Dlaczego nie? Jeżeli jeszcze nie widziałeś listew dekoracyjnych u  Twoich znajomych, bądź pierwszy i kreuj nowe trendy. Czemu nie dopasować listwy do opasek wokół drzwi lub je nimi zastąpić? Przeniesienie ozdoby, jaką jest listwa przypodłogowa nieco wyżej, stworzy jednolitą przestrzeń połączoną drewnianą wstęgą. Tego typu projektów do podpatrzenia w sieci jest mnóstwo. Listwy dekoracyjne mogą być jednolite, lakierowane na dowolny kolor.

listwy-przypodlogowe

Listwy dekoracyjne świetnie uzupełnią wygląd każdego wnętrza

Niezależnie od tego, jakimi wytycznymi się kierujesz, pamiętaj, że listwa drewniana lub lakierowana z MDF czy innego tworzywa to elegancki element wykończenia wnętrza. Dodaje uroku, sprawia, że mieszkanie wygląda pełniej, a przy tym świetnie maskuje niedoskonałości i kryje np. przewody. Fachowy montaż cokołów przypodłogowych pozwoli bez trudu dopasować ją do wszelkich podłóg drewnianych z drewna krajowego (np. parkiet dębowy) oraz drewna egzotycznego (deska merbau).

Tagi: , ,

Udostępnij ten post:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Liczba komentarzy: Jeden komentarz
  • Marzena pisze:

    Witam, zakochałam się w ostatnim zdjęciu! ta boazeria z tymi listwami prezentuje się tak pięknie! pierwszy raz widzę takie połączenie ale to chyba dlatego ze się po prostu wcześniej nie rozglądałam, a planujemy obecnie odświeżenie mieszkania i koniecznie muszę się zorientować jak cenowo wygląda takie wykończenie, obym się tylko nie przeraziła ceną 🙁 Bardzo pomocny artykuł 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.